Ciemna strona mocy

(…) Na obrady wtargnęli mieszkańcy stolicy. Wprowadzili na salę Lorda Vadera. + gra
{głośno oddycha}

4 Comments

pawel 22/02/2007

Proponuję zasięgać wiedzy społeczno politycznej w mediach obiektywniejszych niż michnikowska gazjeta wybjurcza.
klik klik

Lanooz 22/02/2007

I co to da Pawle? Ty podasz mi linki do strony która jest przeciw temu, czemu ja jestem za. Takie opinie nigdy nie będą obiektywne. Poza tym myślisz, ze czytam tylko jedno źródło?

Rzadko sie zdarza, żeby Lord Vader wkraczał w takie miejsca – i to właśnie chciałam podkreślić, śmieszność sytuacji.

msierant 22/02/2007

Pawle, gdzie tu masz obiektywizm?

A później już Pani Prezydent poleciała klasyką z retoryki Platformy

Wyborcza przynajmniej powstrzymuje się od takich komentarzy.

dRaiser 22/02/2007

Najciekawsze, że tak Lord Vader p. Hannę wkurza – a przecież to ona wychodzi tutaj na przedstawicielkę jasnej strony Mocy :).