No cóż, czas na wakacje! We wtorek [18 lipca] lecę LOTem do Włoch na 10 dni. Główne miejsce to Mediolan ale naturalnie jeśli się ma wolną rękę to pojedziemy również i do innych miast.
2 ostatnie dni spędzimy w Wenecji i stamtąd wylecimy [28 lipca]
A wiec… a revoir, czy tam ‘abivederczi’ :>
3 Comments
Szerokiej drogi :> Wszyscy moi znajomi po powrocie z tego kraju twierdzą że włosi sie nie myją i śmierdzą więc życzę Ci żebyś trafiła na tych co się myją i ładnie pachną :P
Miłego wypoczynku :)
a nie czasem au revoir? ;>
ja rzecz jasna spoźniona pisze komenta jak wrocilas ale czy to wazne