Ostatnio dużo słyszę o flash mobie – Zombie Walk. Spotykają się ludzie ubrani w Zombie i szturmują miasto.
+ Sklep Apple w San Franscisco padł ofiarą
+ Zombie Walk na świecie
+ Zombiewalk.com – official?
+ Zdjęcia z San Fransisco i video
Naprawdę sie można nieźle przerazić kiedy nagle zza rogu wyskakuje horda zombiaków. Ja w każdym razie bym pewnie dostałą palpitacji serca.
Chyba nie mówiłam Wam, że zombie stały się dla mnie jednymi z najbardziej przerażających motywów w filmach, komiksach i grach, od kiedy zagrałam w moją pierwszą grę na Play Station (a może nawet nie tylko na play’a ale w ogóle) – Resident Evil. Koszmar życia, od tego czasu mam spaczony umysł i miewam fatamorgany :P
Z okazji, że Zombie Walk odbędzie się również w Warszawie mogę dać linka do wciągającej gry we flashu, i jak sie można domyśleć….zabijajcie ząbi!
“The Last Stand” (via Riddle)
Nota informacyjna/organizacyjna z Grona dotycząca flash moba.
I Warszawski Spacer Zombie pod hasłem “Rozprostuj kości” odbędzie się dnia 23 czerwca 2007. Spotykamy sie o godzinie 16.30 w parku obok placyku przy metrze centrum (nie chcemy zwracać uwagi za bardzo od razu). Tam mamy 20 minut na charakteryzację a następnie, gdy nadejdzie najobrzydliwszy i najstraszniejszy zombie (spoko, poznacie o kogo chodzi :P sam powie) nie spiesząc się ruszamy na trasę spaceru (link poniżej).
Zasady:
– “atakujemy” przechodniów którzy reagują pozytywnie na nasz widok. Co to znaczy pozytywnie? Piszcząca dziewczyna, roześmiana grupka młodzieży, osoby oddzielone od nas szybami ale najwyraźniej zainteresowane – dobrze. Upierdliwy dziad mamroczący coś pod nosem, policjant wyraźnie nie mający ochoty na zabawę – źle. NIE DOTYKAMY NIKOGO CHYBA ŻE SAM ZACZNIE!
-UNIKAMY MAŁYCH DZIECI – mogą nie zrozumieć że udajemy i wkurzyć rodziców.
– staramy się niczego nie pobrudzić
-jeśli przynosimy ze sobą “broń” w stylu siekiery, noże, szpadle – wszystko musi być gumowe lub zabezpieczone.
-nie wychodzimy na ulicę (nie dotyczy to nowego światu i chmielnej oczywiście)
-nie wychodzimy z roli (ew. zdjęcia i filmy będą robiły umówione osoby więc dajmy sobie z tym spokój; ))
-masz wyglądać jak trup, ale w błędzie jest ten kto myśli że ma też tak śmierdzieć.
-przebranie nie usprawiedliwia zachowań jak kradzieże, gwałty i przewracanie samochodów
-NIE przychodzimy na ZW pod wpływem alkoholu.Charakteryzacja:
Użyj głowy – w Internecie też jest sporo pomysłów. Są środki “kupne” które doskonale udają krew i blizny, jednak sugerowałbym zastosowanie takich, które można zrobić w domu – bez wydawania 50 zeta będzie lepsza zabawa. Załóż stare ubranie, którego nie będzie Ci żal – zombie czasem się przewracają, czołgają i wogóle. Poza tym, przy aplikacji sztucznej krwi dobrze jest skropić nią solidnie ubranie. Im wyższy stopień rozkładu zombiaka tym lepiej.Mapka:
zombie-mapka.prv.pl/Legal notice:
Zombie Walk nie jest nowym pomysłem. Zorganizowany był już w innych krajach i jest naszym wyrazem solidarności z innymi społecznościami umarłych ludzi na całym świecie.(…)
Pewnie również tam będę, albo jako obserwator, albo obserwator-zombie, albo po prostu zombie ;)
Więc zapraszam.
17 Comments
Fajna sprawa, lubię takie akcje, chociaż nigdy nie udało mi się w nich uczestniczyć, ale kto wie, może teraz się uda, w końcu musi być ten pierwszy raz ;)
buu… jak zwykle w warszawie :D
Doooobre :D
Hehe słyszałem o tym :) U nas ostatnio zorganizowałem aerobik :D Ludzie byli bardzo zadowoleni :)
Ciekawie, szkoda, żem nie z Warszawy. Niezłe są zdjęcia z zagranicznych Zombie Walk ;).
Ooo, takie rzeczy lubimy! Pamiętam jak dziś mojego pierwszego moba z zombie-wyznawacami-ziemniaka w Empiku przy Marszałkowskiej. :D
Także wybieram się i tutaj. Szkoda tylko, że na warszawskie moby przychodzi raczej mało osób w porównaniu do zagranicznych…
Ale jak na Polskę, w Warszawie jest zadowalająco dużo! Zbyt łatwo porównywać zagranicę z polską, jesteśmy jeszcze “młodzi” ;)
Niedawno się o tym dowiedziałem. Bardzo fajna rzecz takie akcje. Rozejrzę się za czymś w Krakowie, bo mam blisko.
Co do Resident Evil, podzielam zdanie. Lepiej nie grać w nocy na słuchawkach :)
hi fajnie było:) ludzie fajnie reagowali. Fajna była scena ze smietnikiem i z przejściem dla pieszych. Kto nie był niech żałuje
Dżizas, ludzie – normalnie byłam dziś naocznym i zupełnie nieprzygotowanym na to świadkiem. Wyskoczyło to wszystko w jednej chwili gdzież zza węgła i poszło Nowym Światem – co najdziwniejsze ludzie się nie obrażali, dzieci nie płakały i wszyscy byli generalnie zachwyceni :D. Tylko jedna pani sprzedająca lody się trochę zdziwiła, jak jej się 2 śmiałków zaczęło dekompozytować na chłodziarce :D. No i ten nieustający ryk, ten odgłos paszczowy zombie zalegający nad okolicą – bardzo autentycznie wyszedł. Kurde, dlaczego dziś nie miałam ze sobą aparatu, WHYYYYYYY?!?!? :D
A w ogóle fajnie by było, jakbyście znali jakieś linki do galerii czy coś z dzisiejszego Walku, to byłabym dozgonnie wdzięczna :)
http://picasaweb.google.com/PinkF314/ZombieWalk/photo#5079325422760963586
zrobię wszystko, padnę trupem aby zostać kościotrupem ;pp
a tak przy okazji: jeżeli lubicie krwawe filmy to wpiszcie w video.google.pl słowo “bagman” film trwa 10 min… tylko ostrzegam lojalnie najbrutalniejszy film jaki widziałem..
tak was kocham, że nawet tu udostępniam linka żebyście się za bardzo nie męczyli ;]
http://video.google.pl/videoplay?docid=2107860976834753426&q=bagman&total=527&start=0&num=10&so=0&type=search&plindex=0
Minister Roman G ostrzega: aby to oglądnąć trzeba mieć ukończone 99 lat i pisemną zgodę obojga rodziców