Rano wstaję i od razu zabieram się za czytanie porannej Gazety. Cóż lepszego można robić przy śniadaniu.
Los kazał mi otworzyć od razu na artykule o Beniaminku. Po przeczytaniu parsknęłam śmiechem.
Treści pedofilskie, faszystowskie dopuszczalne. Ale blogi o jakiejkolwiek treści blokowane.
Tak funkcjonuje nowe dziecko MEN’u, które miało trafić do każdej szkoły aby chronić Internet.
Co najdziwniejsze, podobno przeszedł wiele testów, magazyn komputerowy, jakiś informatyczny ośrodek [wszystko utajniono. Pewnie wiedzieli jaką to sławę niesie współpraca z aktualnym MEN’em] go testowali.
Jedne z najzabawniejszych zdań/cytatów artykułu.
– Nic nie wiem o tym, że program blokuje kafejki internetowe czy blogi. Jeśli tak jest, to widocznie te blogi zawierają szkodliwe treści – mówi Kaja Małecka, rzecznik MEN.
Właśnie zainstalowałam i odinstalowałam Beniamina.
Wychodzi na to, że mój blog też jest blokowany. No tak, zamieszczam tu rzeczy o treści pornograficznej. Czyż nie? ;)
Grunt to nie możność wygłaszania własnego zdania.
Gratulacje panie Giertychu.
2 Comments
fuck this jebak leśny.
send him to the Syberia.
steal him all the przywileje.
revolutionize our kraj.
and kill him po prostu.
no.
p.s. full of inglisz. yeah.
No pewnie że ten blog powinien być zablokowany! co na niego wchodzę to wszędzie cycki! nawet tam! —->
Niemówiąc już o promowaniu w każdej notce lewactwa, pedofilii, zoofilii, necrofilii i AGDfilii (odbywanie stosunków ze sprzętem AGD) !!
W końcu Roman zrobi to co trzeba było zrobić dawno! Ja mam osobiście jeszcze jeden projekt do przedstawienia panu ministrowi: Precz z pornografią roślin w internecie! Niech każde zdjęcie rośliny będzie ocenzurowane bo teraz pokazują bezwstydne kwiatki odsłaniające swoje pręciki! Cóż za niemoralność!