użytkownikom firefoksa i google reader‘a polecam wtyczkę Feedly. Organizuje kanały RSS z gReadera, oczywiście całkowicie je synchronizując z czytnikiem. Ba, prawie każda odwiedzona strona z obojętnie jakiego źródła, będąca w naszym czytniku również zostanie oznaczona jako przeczytana (opcjonalnie) i z miejsca możemy podzielić się znaleziskiem. I oczywiście wygląd, estetyczny i ułatwiający czytanie; interfejs całkowicie zajaksowany, zapomnijmy o odświeżaniu całej strony. Piękna rzecz.
6 Comments
Kurde, wygląda świetnie! Już instaluje.
to trochę wredne tak przesuwać najbardziej ciężką pracę serwerów na google, a samemu dostarczać po prostu zajebistą powłokę. :)
z drugiej strony – jakby to był samodzielny czytnik to miałby trudniej by się wybić.
Kilka dni temu to odkryłem, spróbowałem, ale jakoś mi się nie spodobało… Może czas na drugie podejście?
@rysielec: hej, nie zawsze trzeba myśleć o wszystkim jak o podbieraniu chwały, zysków czy czegokolwiek innego.
Najzwyczajniej w świecie, znalazły się osoby, którym interfejs google’a nie pasował. Opracowały więc własny system i udostępnili to ludziom. Potrzeba matką wynalazków.
Zresztą, tak naprawdę co za różnica czy oglądamy to u google’a czy w jakiejś innej aplikacji go odczytywującej? ;)
No i powrót do greader… wygrał w praktyce. Bardziej przyjazny interface, chociaż mniej w tym estetyki ;)
Wielkie dzięki za linka, bo mimo że zaglądam często na bazę rozszerzeń do FF, to tego już tyle jest, że niesposób ogarnąć. To jest dużo przyjaźniejsze od samego readera (z którego chętnie bym zrezygnował na rzecz jakiegoś stacjonarnego czytnika, ale muszę korzystać z feedów na różnych komputerach).
Pozdrowienia!