Wreszcie zaktualizowałam WordPressa z 2.0.7 na 2.1.2. Podoba mi się opcja exportowania do XML – zawsze miałam problem z exportowaniem bazy danych (polskie ogonki). Nie było żadnych problemów z updatem, nie licząc aktualnego stylu.
archiwum 2006-2011
Wreszcie zaktualizowałam WordPressa z 2.0.7 na 2.1.2. Podoba mi się opcja exportowania do XML – zawsze miałam problem z exportowaniem bazy danych (polskie ogonki). Nie było żadnych problemów z updatem, nie licząc aktualnego stylu.
4 Comments
Mmmm, mi też się podoba ten nowy wordpress, ale ten eksport do xml jest be;) Preferuje kopiować bazę i wygrywać, z dobrym kodowaniem żeby się ogonki nie psuły. Wystarczy “latin1” wybrać przy imporcie bazy:)
Gratulacje! Mnie dla odmiany wszystko zaczyna się sypać – w tym rzeczy od lat nie ruszane i dotąd działające ;P Ale cóż, musi być jakaś równowaga w przyrodzie…
A próbowaliście instalować na świeżo nowego i importować wpisy ze starego bloga via RSS? Tak mi teraz do głowy przyszło…
Jeszcze na starym WP (2) zrobiłem takim manewr, by przekonwertować wpisy z własnego skryptu – i wszystko poszło bezproblemowo.
I poza tym, że trwał i trwał ;>?