Anty Gadu Gadu

jabber.png

Jest moda na korzystanie z alternatywnego komunikatora zamiast oryginalnego klienta Gadu Gadu…GG (sieć, jak również i klient) jest jak IE. Mocno potępiane.
Wśród wad wymienia się pady serwerów, ale przecież inne również padają. Nie porównujcie mi tu serwery jabbera do gg. Jabber nie posiada serwerów zgromadzonych w jednej kupie. Każdy serwis oferuje inne.
Uprzednio korzystałam z serwera jabbera, chrome.pl. Padał 2x częściej niż GG. Aż w końcu musiałam się przenieść na jaim.at który również nie najlepiej funkcjonuje, choć to już nie jest sprawa serwerów. Skończy się na tym, że sama postawie jabbera u siebie (dreamhost).

Ale to potępianie Gadu Gadu zaczyna mnie naprawdę irytować, pomimo, że i ja czasem je potępiam (ale to tylko klienta :F) :>
Tylko, że to pierwsze to taki już bezpodstawny fanatyzm. Na wieśc o tym, że GG zaczyna blokować inne komunikatory, wszyscy trzymają palec w gotowości na klawiszu Del, żeby usunąć plik gg.dll i już do niego nie wrócić.

Jakby mnie to obchodziło ;) po prostu znajomi jak będą chcieli coś do mnie napisać, to skorzystają z Jabbera albo emaila – ich strata, ja nie będę miał 4 programów odpalonych, żeby każdym z oficjalnego protokołu korzystać.
~ koniczynek

Ja powiem, że to będzie również i moja strata. W większej części, moja strata. Nie chcę być skazana na jabberowców, których jest wybitnie mało, w porównaniu do mojej listy kontaktów na GG. A szansa, że GG-owcy zainstalują Jabbera, żeby gadać z 1 osobą jest tak nikła, że żadna :] Poza tym Jabber nigdy, w każdym razie przez najbliższe parę naście/dziesiąt lat, nie przejmie na polskich rynku stery Gadu Gadu. Jest ono na zbyt mocnej pozycji, żeby wybić je z rytmu. Nawet jeśli polityka GG jest porąbana jak mało która.

konnekt.png

Jestem przywiązana do GG. Czy tego chce czy nie.To ono rozwinęło polski rynek komunikatorów, to ono było moim pierwszym komunikatorem. I najważniejsze, to w nim posiadam największy kontakt z ludźmi.
Jeśli zablokują mojego konnekta (my love, konnekt) to będę tak wkurwiona, że cholera mnie weźmie. Niech tylko spróbują…Ale mimo wszystko, zacznę korzystać [też] z oryginalnego klienta Gadu Gadu. Bo mi zależy na utrzymaniu kontaktu ze znajomymi, a nie na mankamentach technicznych i estetycznych.
Jeżeli rzeczywiście poblokują nas, co raczej nie sądzę, żeby dalej “ostrzeliwali swoją stopę“, internauci zawsze coś wymyślą ;>

Ogólnie rzecz biorąc, ze wszystkich sieci najbardziej jestem przywiązana do GG. Pomijając już nawet te techniczne wady i problemy. Sieć ponad oprogramowanie. Jak już mówiłam chodzi o to, że są tam ludzie.

22 Comments

jabba 23/04/2007

Nooo.. bez bzydkich slów !

Łukasz Wójcik 23/04/2007

znowu?!!!

z lektury niusa na DI wnioskuję, że na razie to było straszenie.

chociaż jak przyblokują Konnekta to nie będę żałował długo. dobrzy znajomi znajdą sposób na kontakt ze mną. a i ja oszczędzę sobie nerwów utrzymując kolejny chwiejny transport GG.

Bartek 23/04/2007

a ja w ogole nie wiem o co komon.. pierwszy raz slysze o takiej akcji.. ci wszyscy ktrozy robia te porabane akcje maja chyba za malo lat i zbyt duzo wolnego czasu by zajac sie czyms powaznym.. nikt juz nie powtorzy popularnosci bykom-stop choc co chwila jakies dzieciaki probuja.. do ksiazek i nauki a nie do popierdolek..

no.

OSKAr 23/04/2007

Przecież napisał Gadulec [Rybus] (zaraz będą krzyki, że oni ‘se’ mogą pisać), że nie zamierzają blokować. Ale czasem mam wrażenie, że internet to taka banda dzieci, którym się coś zepsuje to pierwsze co to trollują na forum i płaczą, nie lepiej czasem poczekać ?

Co do jabber’a, aż się dziwię, że wykupiłaś server i jeszcze nie postawiłaś tam domeny i własnego server’a (który wart jest dwóm kliknięciom)

Lanooz, ile razy próbowałaś przekonać kogoś do konnekt’a ?

Lanooz 23/04/2007

Niby napisał. Jednak w newsie do któego zalinkowałam nie wyjąsnił tego do końca. Wątpliwości zostaja a i komunikaty które sie pojawiają.

A bo miałam troche problemów z domeną :P Po egzaminie będę importować i jeśli nie bedzie żadnych problemów z bazą szybciutko zmieniam.

A nawet sporo próbowałam przekonywać. I nawet sporo udało mi się przekonać ;)

Viking 23/04/2007

Ja tam siedzę na gadu i jest mi dobrze . Choć czasem pada , da sie to przeżyć . Chwilę ( ok czasem dzień ;P ) poczekam i tyle , a na gadu mam baaaaaaaaardzo dużo znajomych , więc pozostanę przy tym jakże potępianym komunikatorze . Dodam , że gadu jest najczęściej używanym komunikatorem , więc nie jest chyba aż tak bardzo potępiane .

Łukasz Wójcik 23/04/2007

fakt, że coś jest używane przez miliony osób nie jest argumentem za słusznością danego produktu. vide IE, Windows, samochody na benzynę – i właśnie GG.

po prostu najczęściej jest to “najmniejsze zło”… tylko że GG jest produktem specyficznym. jak nie chcę ściągać wirusów czy zanieczyszczać powietrza – instaluję inny system/przeglądarkę lub zmieniam samochód. ale chcąc zachować jednocześnie komfort i znajomych – muszę, oprócz alternatywy, trzymać się także GG.

prawie-jak-trackback: http://zygfryd.eu.org/17

Viking 24/04/2007

@ Łukasz Wójcik :
Drogi Łukaszu ,
nie powiedziałem , że ponieważ gg jest używane przez miliony , jest dobre i niezawodne . Powiedziałem , że gg nie jest chyba aż tak bardzo potępiane skoro jest używane przez tyle osób .

Dziudek 24/04/2007

Ludzie, ale Wy macie problemy – ja już bardzo dawno temu (jeszcze na pierwszej wersji swojego bloga) pisałem , że gg to nie przeglądarka WWW i porównanie komunikatorka do niej jest po prostu śmieszne. Jak dla mnie niech ludzie używają czego chcą jeśli chodzi o komunikatory, bo one nie mają takiego wpływu na Internet jak używana przeglądarka. To dlatego powinno się tępić użytkowanie IE, a GG już nie… (bo IE spowalnia rozwój sieci, a w najlepszym wypadku podnosi ciśnienie twórcom stron).

A co do ograniczeń w regulaminie GG – oczywiście możecie mieć żal do producenta, ale kto Wam każe używać gg ? Producent łoży pieniądze na utrzymanie sieci i chce zarabiać na reklamach w komunikatorze, bo sam komunikator jest bezpłatny. Nie podoba się ? trudno – trzeba się męczyć z alternatywnymi rozwiązaniami i znosić ich wady i ograniczenia (to samo w drugą stronę) – Wasz wybór…

A tak poza tym to już nie gadajcie, że szkoda Wam RAMu na dwa-trzy komunikatory – mam 256MB RAM, odpalone 3 komunikatory i żyję – także nie cudujcie już przy wymyślaniu argumentów przeciw gg, bo jedno jest pewne – jak się jest przeciw czemuś to zawsze się coś wymyśli, choćby argument był bez sensu…

frob 25/04/2007

Obecnie uzywam Mirandy (bardzo mocno spersonalizowanej) tylko z jednego prostego powodu: chociaz lista kontaktow GG jest najwieksza czesciej korzystam teraz z MSN (nareszcie mozna wysylac wiadomosci do kontaktow offline), mam tam rowniez Jabbera, siedzi sobie rowniez Tlen (pomocne powiadomienie o nowej poczcie) oraz mam otwarty kanal IRC (firmowy sluzacy jako burza mozgow).

Rozumiem producenta GG, ze jesli mu sie zachce moze rownie dobrze wylaczyc wszystkie serwery ale dzialania takie jak blokada innych klientow to jak ubicie kury znoszacej zlote jaja.

Bezpieczenstwo GG jak pewnie sie niektorzy przekonali tez nie jest najlepsze ale wynika to z bardzo prostego powodu – im bardziej popularny produkt tym wiecej zagrozen.

Ja rowniez jak Lanooz jestem najbardziej przywiazany do GG ale nie zamykam sie jesli istnieje alternatywa.

palmiak 25/04/2007

To sieci gygy nie mam nic. Czasem sobie padnie, tak jak inne, czases coś nie dojdzie, tak jak gdzie indziej etc. Mam za to zastrzeżenia do klienta. Przecież to jest choinka jakaś. Chciałem zobaczyć jak to wygląda i omal nie umarłem na zawał tak mi zaczeło reklamami nawalać po oczach.

Osobiście też wolę konnekta. Bo to fajne rozwiązanie, że w jednym programie mam kilka sieci oraz brak reklam :D

Łukasz Wójcik 25/04/2007

Viiking: no w sumie jest w tym sporo racji…

jacuncao 26/04/2007

używam od niepamiętnych czasów BannerKillera do Gadu i oprócz jednej wyskakującej reklamy na kilka dni mam spokój. Poza tym najwyraźniej jesteśmy skazani na gygy i jeden użytkownik jabbera tego nie zmieni, po prostu ludzie są zbyt przyzwyczajeni do tego co działa poprawnie, a bezpieczeństwo? – antywirus, firewall i poprawki do IE i tak każdy świadomy użytkownik windy powinien mieć zawsze zaktualizowane

Lanooz 26/04/2007

Gdyby to jabber byłby najpopularniejszy, to on nie byłby z kolei bezpieczny. “Zło” się koncetruję na tych najpopularniejszych klientach :]
Lepiej wiec, w pewnym sensie, być mniejszością.

ikari 27/04/2007

Też nie chcę tracić znajomych. Dlatego nie chcę używać programu/sieci, która co kilka miesięcy szantażuje własnych użytkowników ;) Ja jestem właśnie za tym, by ludzie nie zapominali, że poza gg też istnieją komunikatory. Po prostu niech mają w pogotowiu – jak chociażby gg padnie to można nadal rozmawiać. Ot, cała filozofia.

Lanooz 27/04/2007

Ale chodzi o to, że ludzie kasują gg z powodów czysto technicznych.
Oczywiście, tym lepiej jeżeli są w paru sieciach. Ludzie nie zapominaja o innych sieciach, ale po co im inna sieć, jeżeli wszyscy ich znajomi są na gg?

Ja założyłam jabbera w momencie dopiero, gdy pojawili się tam znajomi. Tylko dlatego przeszłam na niego.

palmiak 27/04/2007

Nie muszę chyba mówić, że jeśli ktoś prowadzi jaką działalność biznessowa na pewno postawi na gg. I na pewno będzie miał oryginalnego klienta, bo nie może sobie pozwolić na utratę kontaktu, bo gg czasowo zablokował jego konto.

To jest w dużym stopniu zamknięte koło i trudno się z niego wyrwać.

Swoją drogą o sile gg świadczy także fakt, ze większość ludzi nie pyta “czy masz jakiś komunikator internetowy” tylko “jaki jest twój nr gg”.

Aczkolwiek widać, że ludzie zaczynają odchodzić od klienta gg. Od sieci nie aż tak.

Agressiva 28/04/2007

W kwestii klientów gg/tlen/jabber/etc. nie mam ulubionego progrmau, jak na razie żaden jak do tej pory nie spełnil moich największych potrzeb. GG miałam przez krótki czas, ilość reklam mnie przerastała, nastepnie tlen – również przesadza z reklamami, ale za to ma jedna z moich ulubionych zalet – diodkę która miwi, czy po drugiej stroni ektoś pisze lub nie. Mirandę kiedys zainstalowałam , ale nie przetrwała u mnie długo – nir pasowal mi interface. Aktualnie mam konnekt, ale obawiam się, że panowie z gg podobnie jak palmiakowi (to mój Mąż :)), mnie też zablokują konto ze wzgledu na nieprawidłowy program. O innych komunikatorach typu skype czy MSN mówic nie będę bo jest to nieco inna dziedzina. Także dla mnie wymarzonego klienta – komunikator jeszcze nikt nie wymyślił.
Ale fakt to fakt – jeden jest lepszy drugi gorszy, kazdy wybierze coś dla siebie patrzac na mozliwości.

kinoman 28/04/2007

cyt
Nie muszę chyba mówić, że jeśli ktoś prowadzi jaką działalność biznessowa na pewno postawi na gg.

Ani na gg ani na cos innego.
Jako wlasnie taka osoba kontaktuje sie via skype. Niezawodny, miedzynarodowy i powszechny.
Mam 5 cyfrowy numer na gg – co oznacza, ze z gg jestem zwiazany od czasu kiedy to byl tylko programik do wysylania sms (wtedy nazywany sms express).
Mam sporo znajomych na gg, ktorzy przeniesli sie na skype lub sa tu i tu.
Nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem.
GG to monopolista na rynku polskim – jednak porownujac postep i rozwoj aplikacji jest ciagle na zadupiu technologicznym i koncepcyjnym.

greggy 11/12/2007

Matko kobieto naucz sie pisać. Ciężko zrozumiec o co ci chodzi.
A tak apropos gg to ja dzis wykasowałem swojego klienta gg. Kolejne pady serwerów, ciagłe opóźnienia w wysyłaniu wiadomości… Teraz korzystam ze skajpa i namawiam ludzi z którymi utzrymuje kontakt via internet do tego samego. Skajp jest szybki, stabilny i jeszcze nigdy nie zauważyłem by padł im serwer.
Skajp ma oczywiscie funkcje czatu i to z niej glownie korzystam.

pozdro,
G

Lanooz 11/12/2007

Jak dotąd nikt nie miał problemu ze zrozumieniem mnie, więc może to jest Twój problem z czytaniem ze zrozumieniem? ;) Może po prostu jesteśmy takimi typami, którzy sie raczej wzajemnie nigdy nie rozumieją? ;)

Tak czy inaczej, wracając do meritum sprawy, ja Skype’a nie lubię. Po pierwsze, nie używam jego głównej funkcjonalności – czyli dzwonienia. Nie lubię rozmawiać podczas mojej pracy w Internecie, ponieważ potrafię się wtedy skoncentrować tylko i na rozmowie.
A skajpowa funkcja czata jest wkurzają. Z wyglądu, z interfejsu, ze wszystkiego. Tam czat jest okropny.